Tag
Joanna i Łukasz
Chodniki pamiętają wspólne spacery, ławki wspominają długie rozmowy, bywały oparciem. Książki zazdrosnym okiem spoglądają na dokonujące się, bo w swojej treści nie mają tego cennego ciepła. Drzewa ślą jesienne listy rumieniąc się przy tym, lecz jedno pozostaje bez zmian – zaufanie. Te chodniki lekko bokami opierza trawa, te ławki już mają ubytki w farbie, te […]
30 Sie
2013
karolcm
Izabela i Michał
Wciąż się staram zwalniać tempo podczas zleceń fotograficznych, choć mawia się, że moment ucieka i już się go nie odzyska, więc trzeba być zawsze w odpowiednim miejscu, to jednak prawdziwa sztuka rodzi się w zawieszeniu pomiędzy gonitwą ujęć. Można powiedzieć, że pośpiech rujnuje odczuwanie, gubi staranność i kontrolę nad techniką, ale przede wszystkim oducza doświadczania. […]
08 Wrz
2012
karolcm
Aleksandra i Adam
To ponoć wszystko wina Platona, rzekomo on wywiódł nas na manowce stabilności uczuć, to on wskazał, że miłość jest związkiem istot do siebie podobnych, połówek jednej duszy, które w bezmiarze kosmosu zderzają się ze sobą, po czym wpływ spotkania jest tak silny, że zaczyna owocować. W tym świetle fotograf jest niczym satelita, który obserwuje […]
05 Paź
2011
admin
Magdalena i Sebastian
Mam wrażenie, że czasami spojrzenie mówi nam więcej o sobie, niż ułomne w obrazowaniu uczuć – słowo. Można w życiu przejść niejeden trudny szlak, a na nim zachwycać się konstelacjami krajobrazów, przyglądać się gwiazdom zatopionym w gęstej sztolni nocy, wypatrywać na horyzoncie odłamków marzeń i wzruszeń. Innym razem nasz zachwyt słucha ptasich nut, wyczuwa ulotność […]
26 Wrz
2011
admin
Aneta i Łukasz
Dawniej myślałem, że uczucia nie są seryjne, ale widać myliłem się bezlitośnie. Każde zlecenie upewnia mnie tylko w tym, że jest pewna tajemnicza dosyć powtarzalność, kiedy to dwoje mówi sobie z podobną tkliwością słowa wyjątkowe. Wspomniałem o powtarzalności, jednak jest to tylko skrót myślowy, żaden reportaż nie zostawia wiele miejsca na szablonowość, są to ulotne […]
28 Sie
2011
admin
Agnieszka i Marcin
Słowo „bywa” jest jednym z moich ulubionych. Bywa, że złoty brzask owocuje pięknym dniem. Bywa, że lekki wiatr niesie świeżość chwili. Bywa, że dwoje, zgodnych, co do jednej kwestii, chcą się nieco oddalić wspólnie, żeby pielęgnować nową wartość, nową więź, nowe doznania. Dokonałem wyboru, aby rejestrować te oddalenia i muszę się przyznać, że już […]
18 Sie
2011